ARTYKUŁY/NASZE HISTORIE/LUDZIE Z BÓLEM STAWÓW POZOSTAWIENI…
Ludzie z bólem stawów
pozostawieni BEZ POMOCY!
Czy będzie przełom w reumatologii?
Dlaczego nikt nam nie powiedział, że dolegliwości stawów można zwalczyć w każdym wieku?
Na świecie dzięki nowoczesnym metodom walkę z bólem stawów wygrywa się aż w 98,4% przypadków. Niestety, w Polsce osoby z artrozą nie mogą liczyć na łatwy dostęp do nowoczesnych, naturalnych terapii. Ludzie czują się pozostawieni sami sobie…
Co roku z powodu zwyrodnienia stawów (artrozy) miliony ludzi puka do drzwi gabinetów ortopedycznych, szukając pomocy i ulgi w bólu. Artroza prowadzi do pękania, wytarcia, a nawet całkowitego zaniku chrząstki chroniącej zakończenia kości. Przy każdym ruchu nagie nasady kości pocierają o siebie, co sprawia ból, wywołuje ostry stan zapalny i obrzęki. Bywa, że ta bezlitosna dolegliwość prowadzi do całkowitego unieruchomienia stawów. A to oznacza jedno – kalectwo, a w skrajnych przypadkach przykucie do łóżka.
Szansa na zdrowie
Pani Danuta (l. 67) z Ożarowa Mazowieckiego cudem uniknęła takiego losu. Jej historia daje nadzieję osobom walczącym z artrozą. Pani Danuta jest chodzącym dowodem na to, że artrozę można pokonać:
- naturalnie,
- bez operacji,
- bez stania w kolejkach do specjalisty,
- w 36 dni…
Tak, wystarczy tylko 36 dni, by wytarte do gołej kości stawy zaczęły proces odnowy, ból złagodniał, a obrzęki zniknęły! To efekt autorskiej kuracji prof. J. Reinoldsa, opisanej w ponad 500 artykułach naukowych.
Już 247 tys. osób wzięło sprawy w swoje ręce i naturalnie uwolniło się od przewlekłego bólu stawów!
PRZED
PO
Na zdjęciu po lewej widać puste przestrzenie w obrębie torebki stawowej powstałe na skutek zbytniego uwodnienia tkanki. Po kuracji struktura mazi stawowej się odbudowała (zdjęcie po prawej), odzyskała lepko-sprężystą konsystencję i właściwości poślizgowe. Kości są odpowiednio „naoliwione”, dzięki czemu nie trą o siebie, ponieważ funkcje amortyzujące stawu zostały przywrócone.
Zanim pani Danuta doświadczyła na sobie uzdrawiającej mocy natury, próbowała leczyć się konwencjonalnie. Niestety, osoby skarżące się na bóle i sztywność stawów są traktowane jako gorszy sort. „Lekarze tylko bezradnie rozkładali ręce” – wspomina ze smutkiem. „No bo jak leczyć człowieka, którego wszystko boli? Twierdzili, że stawy będą mnie męczyć do końca życia”.
Zwyrodnienie wżerało się w stawy
Pani Danuta znalazła się w dramatycznej sytuacji: „Artroza powoli zabijała moje stawy. Naświetlania, prądy i ćwiczenia nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. Czułam porażający strach, że skończę na wózku inwalidzkim”.
Ze swoich problemów i lęków pani Danuta zwierzyła się kuzynce mieszkającej na stałe w Chicago. Ta rozpoczęła poszukiwania specjalisty, który byłby w stanie pomóc krewnej. Po 2 dniach zadzwoniła z wiadomością, która rozpaliła w pani Danucie nadzieję: w USA osoby z artrozą stosują naturalną i bezpieczną kurację na bazie leczniczych właściwości wyciągu z kory Acacia catechu. Jej twórcą jest prof. James D. Reinolds, autorytet w terapii artrozy i innych dolegliwości na podłożu reumatoidalnym.
Jest to najskuteczniejszy naturalny sposób walki ze zwyrodnieniem stawów, niezależnie od stadium zaawansowania schorzenia. Został sprawdzony w praktyce i udoskonalony w Chicago College of Rheumatology.
Jak działa kuracja prof. Reinoldsa?
Po dokładnie 36 dniach kuracji w stawach zachodzą zmiany prowadzące do ich całkowitej regeneracji. Zwiększa się produkcja komórek chrząstkotwórczych, które na nowo pokrywają nasadę kości, zapewniając im ochronę przed tarciem i stanem zapalnym. W odbudowanym stawie wzrasta ilość mazi, która dodatkowo zmniejsza tarcie.
Dzięki kuracji prof. Reinoldsa absolutnie każdy ma szansę pokonać dokuczliwe bóle stawów i odzyskać dawną sprawność fizyczną. Nieważne, czy bolą kolana, biodra, nadgarstki czy kręgosłup. Nieważne, czy schorzenie ma podłoże genetyczne, jest wynikiem przeciążenia stawów, czy otyłości. Z artrozą można i TRZEBA walczyć.
Osoby cierpiące z powodu zwyrodnienia stawów, codziennie sięgają po leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, praktycznie uzależniając się od tych ostatnich. Jednak po pewnym czasie to przestaje wystarczać, a ataki choroby stają się silniejsze i coraz dłuższe.
Dlatego prof. Reinolds w swoich licznych publikacjach naukowych wielokrotnie wyraża sprzeciw wobec przepisywania ludziom zbyt wielu środków przeciwbólowych, podkreślając, że każdą dolegliwość należy próbować zniszczyć u źródła.
Specjaliści w szoku
W jednym z artykułów naukowych prof. Reinolds tak opowiada o swoich dokonaniach:
„Gdy pokazaliśmy ekspertom od artrozy zdjęcia z efektami kuracji – byli w szoku. Nie mogli uwierzyć, że zmiany zwyrodnieniowe w obrębie stawów mogą w ogóle się cofnąć. Jednak zaprezentowane przez nas wyniki badań były nie do podważenia. Starta tkanka chrzęstna w dużym stopniu się odbudowała, a płyn maziowy odzyskał swoją poślizgowość. U wszystkich osób, które brały udział w testach, bóle stawów minęły lub w dużym stopniu się zmniejszyły.
Natura chce, żeby ciało funkcjonowało perfekcyjnie, a organizm dążył do samonaprawy. Wystarczy, że podamy mu substancję o odpowiednich właściwościach bioinformacyjnych, a wszystko zacznie wracać do normy. To nie żadna magia, to czysta biologia. Doskonałym przykładem tego jest penicylina powstała ze zwykłego grzyba (znanej wszystkim pleśni), która zmniejszyła umieralność z powodu zakażeń bakteryjnych o przeszło 90%! Podobnie jest ze zwyrodnieniami stawów: człowiek nie wymyśli sposobu na artrozę, ale może go znaleźć w naturze. I tym tropem poszedł mój zespół.
Po miesiącach testów przeprowadzonych w ścisłych warunkach laboratoryjnych, odkryliśmy formułę, która sprawia, że organizm sam zaczyna walczyć ze stanem zapalnym. Sięga do głębokich przyczyn dolegliwości, odżywiając przy tym chondrocyty i inicjując proces samoleczenia zniszczonej tkanki. W ten sposób wpływa na zmniejszenie dolegliwości artretycznych i uśmierzenie bólu. To najpotężniejsza broń przeciw bólom stawów, jaką wymyśliła matka natura”.
Dlaczego formuła prof. Reinoldsa to Twoja najlepsza szansa na zdrowe stawy?
Żelazny argument nr 1 – wyjątkowy skład
Wyciąg z Acacia catechu nie tylko łagodzi ból i stan zapalny, który rozwija się w Twoich stawach (i trawi je jak ogień…). Regularne stosowanie tego preparatu może przyczynić się do odwrócenia procesu ścierania chrząstki na nasadach kości, czyli – innymi słowy – pomaga odbudować Twoje stawy i odmłodzić je o kilka lat!
Jak to możliwe?
W chrząstce zawarte są cząsteczki, które działają jak gąbka: wchłaniają i przechowują wodę, zapewniając w ten sposób giętkość i elastyczność tkanek stawowych. Są to tak zwane proteoglikany (choć mniejsza o nazwę) – bez nich chrząstka nie jest odporna na uderzenia, marszczy się, pęka i może całkowicie zaniknąć!
Żelazny argument nr 2 – naukowo potwierdzona skuteczność
Naukowcy zauważyli, że u osób, które dostarczają do organizmu wyciąg z Acacia catechu w postaci doustnych suplementów obserwuje się zwiększenie produkcji proteoglikanów – cząsteczek zapewniających tkankom stawowym giętkość i elastyczność.
Rezultat?
- zatrzymana degeneracja stawów,
- rozpoczęcie procesu odbudowy nowej chrząstki,
- odzyskanie ruchomości i całkowitej sprawności stawów.
Niestety, większość lekarzy jest zbyt zajęta codzienną pracą, by poświęcać czas na śledzenie nowinek w medycynie (szczególnie tej niekonwencjonalnej, która swoją siłę czerpie z natury). Niektórzy specjaliści tak ufają temu, czego nauczyli się jeszcze na studiach, że celowo ignorują doniesienia o przełomowych kuracjach” – czytamy w artykule.
Podstępne działania koncernów
Ignorancja lekarzy to nie jedyna przeszkoda, która stoi na drodze do odzyskania zdrowych i sprawnych stawów. W wyniku szpiegostwa przemysłowego, informacje o rewolucyjnej metodzie prof. Reinoldsa dotarły do szefa jednego z największych koncernów farmaceutycznych w USA.
Ponieważ metoda pomaga w odzyskaniu całkowitej sprawności stawów, koncern… nie był nią zainteresowany. Producenci farmaceutyków nie zarabialiby 50 miliardów dolarów rocznie na środkach, które pomagają rozwiązać problem szybko i na zawsze.
Artroza sprawia, że jedna trzecia osób po 45. roku życia niebezpiecznie zbliża się do inwalidztwa. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że przeszło 80% cierpiących na osteoartrozę wraz z upływem czasu traci pełnię sprawności ruchowej. Co więcej, aż jedna czwarta z nich nie jest w stanie wykonywać prostych czynności związanych z codziennym życiem. Wielu ludzi można uratować przed rozwojem tego potwornego schorzenia wyłącznie dzięki nowatorskiemu rozwiązaniu prof. Reinoldsa.
W obliczu rewolucji, jaką mogła wywołać formuła prof. Reinoldsa, 7 konkurencyjnych koncernów farmaceutycznych po raz pierwszy w historii zawiązało ze sobą sojusz. Miał on na celu niedopuszczenie do tego, by preparat można było kupić w aptekach. Tym samym koncerny na pewien czas zablokowały ludziom dręczonych bólem dostęp do formuły, której tak bardzo potrzebują.
Aby pozbyć się bólu
Aby trwale zmniejszyć ból, wystarczy przyjmować 2 tabletki dziennie. Już na drugi dzień kuracji można oczekiwać, że ból zacznie słabnąć. Po kilku dniach może zniknąć bolesność, obrzęk i drętwienie, które nie daje w nocy spać.
Ale to nie koniec! Po skończonej kuracji Twoje życie może wyglądać tak jak przed pierwszym atakiem artrozy. Możesz uwolnić się od bólu i odzyskać pełną sprawność ruchową.
Mimo spisku koncernów, preparat na stawy prof. Reinoldsa od lat zyskuje coraz większą popularność. Znany jest w USA, Kanadzie, Australii i Europie Zachodniej. W Polsce jest dostępny w sprzedaży wyłącznie poprzez oficjalną stronę producenta.
„To karygodne, że przez perfidne działania koncernów farmaceutycznych o moim odkryciu wie tak niewiele osób spoza Stanów Zjednoczonych” – ubolewa prof. Reinolds w jednym z wywiadów udzielonych lokalnej telewizji.
„Koncerny bez wyrzutów sumienia zalewają rynek produktami o chemicznym składzie, wątpliwej jakości i jeszcze słabszej skuteczności. Walczą z nami, bo w przeciwieństwie do nich, oferujemy kurację z wykorzystaniem naturalnej substancji pozyskiwanej z rośliny o nazwie Acacia catechu. Kuracja nie tylko hamuje postęp artrozy, ale przede wszystkim odwraca szkody, jakie przez lata zwyrodnienie wyrządziło w Twoich stawach.
Warto wiedzieć, że naturalne preparaty na stawy są tak samo rygorystycznie badane jak leki chemiczne. To, że zostały wyprodukowane z całkowicie naturalnych składników, nie oznacza, że są gorsze. To właśnie składniki naturalne zawierają substancje aktywne, które działają leczniczo na stawy, nie powodując skutków ubocznych.
Według mnie porównywać naturalne i chemiczne preparaty na stawy, to tak, jakby porównywać naturalne mleko matki z mlekiem modyfikowanym. To drugie zawiera tylko ułamek z długiej listy witamin i cennych składników odżywczych, bo tylko tyle producenci mleka modyfikowanego są w stanie sztucznie umieścić w postaci proszku do rozpuszczania w wodzie”.
To porównanie powinno uświadamiać, jak wielka uzdrawiająca moc kryje się w naturze… Nie łudź się! Zwyrodnienie i ból stawów nie znikają same z siebie. Nie wszyscy też mają tyle szczęścia, co Ty i dowiadują się na czas o skutecznych i nowoczesnych metodach samoleczenia. Wykorzystaj tę szansę i podaruj swoim stawom drugą młodość.
Kuracja prof. Reinoldsa to absolutny hit ostatnich miesięcy – skutecznością przebija wszystkie znane dotychczas metody walki z bólem stawów. To formuła, która w mniej niż 24h została zakupiona przez ponad 470 tys. Europejczyków! Dobra wiadomość jest taka, że teraz dzięki dofinansowaniu producenta masz szansę otrzymać opakowanie kuracji BEZPŁATNIE!
Kliknij, aby sprawdzić dostępność darmowych opakowań preparatu >>>>
Joanna C.
Bardzo dobry produkt. Nic mnie już nie boli, nawet po długich wędrówkach w górach nie odzywa się stara kontuzja w kolanie. Rewelacja